Negocjacje w sprawie polskich programów operacyjnych na lata 2014-2020 według przewidywań miały trwać do końca października. Niestety KE nie zatwierdziłą jeszcze żadnego z naszych projektów. Podobna sytuacja występuje jednak w większości krajów członkowskich, gdyż jak zapewnia Komisja Europejska- liczy się jakość każdego z programu, a nie tempo jego wdrożenia.
Rozmowy na temat programu „Polska Cyfrowa” obejmującego rozwój e-administracji, podnoszenie cyfrowych umiejętności oraz budowy tzw. sieci szkieletowej internetu, są najbardziej zaawansowane. Shirin Wheeler- rzeczniczka KE do spraw polityki regionalnej poinformowała, że właśnie ten program Komisja może przyjąć już w nadchodzących tygodniach. Szczególną wagę KE przykłada do tego, aby projekty odnosiły się do postawionych przed Polską takich wyzwań jak tworzenie nowych miejsc pracy oraz wzrostu gospodarczego.
Jeśli chodzi o pozostałe państwa członkowskie, to Komisja zatwierdziła dopiero siedem projektów przekazanych przez te państwa do UE. Jak już wcześniej zostało wspomniane- liczy się jakość. Negocjacje są na poziomie zaawansowanym, ale również są bardzo szczegółowe. Związane są przecież z wielkimi sumami pieniędzy. Potrzebne jest więc trochę czasu, aby cele, które unia chce osiągnąć dzięki programom, zostały zrealizowane.